Spis treści
Zanim zdecydujemy się skorzystać z konkretnej oferty kredytu hipotecznego, trzeba dokładnie przeanalizować wszystkie aspekty propozycji banku. Na co w szczególności trzeba zwrócić uwagę?
Kredyty hipoteczne to idealne rozwiązanie, jeśli nie posiadamy wystarczającej ilości gotówki, a jednocześnie chcemy kupić nieruchomość.
Po pierwsze – koszty podstawowe
Porównując kredyty mieszkaniowe, w pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę na koszty podstawowe. Mamy na myśli oprocentowanie oraz wkład własny. W tej chwili nie sposób otrzymać kredytu hipotecznego bez wkładu własnego. Trzeba więc przygotować się na konieczność zgromadzenia gotówki w wysokości minimum 5 procent wartości nabywanej nieruchomości. Jeśli chodzi o oprocentowanie nominalne, to pamiętajmy, że przy kredytach długoterminowych to odsetki stanowią główny koszt, jaki poniesie kredytobiorca.
Po drugie – koszty dodatkowe
Jeśli już mamy za sobą rzut oka na wysokość wymaganego przez dany bank wkładu własnego i porównamy wysokość oprocentowania nominalnego, to trzeba przejść do sprawdzenia innych kosztów spłaty. Mamy tu na myśli głównie ubezpieczenie do kredytu, prowizję, opłatę za przelanie pieniędzy.
Wydawać by się mogło, że koszty podstawowe to wszystko. W praktyce jest jednak inaczej. Koszty podstawowe, choć stanowią większość tego, ile zapłacimy za pożyczkę, to i tak są uzupełniane całkiem niemałymi dodatkami w postaci innych kosztów (szczególnie patrzymy tu na cenę polisy od kredytu).
Po trzecie – sytuacje wyjątkowe
Wybierając kredyt hipoteczny, warto sprawdzić, czy bank pozwala na tzw. wakacje kredytowe. Musimy też zbadać, ile zapłacimy za spłatę kredytu przez zakończeniem umowy. Dobrze jest wiedzieć zawczasu, czy takie alternatywne sytuacje są brane pod uwagę w umowie i czy takie kroki oznaczają dla nas dodatkowe wydatki.
Konkluzja
W przypadku kredytów hipotecznych mamy do czynienia z wieloma istotnymi aspektami. Na pewno w pierwszym rzędzie patrzymy na koszty. Dobrze jest poradzić się specjalisty, aby tak ważnej decyzji nie podejmować tylko samemu.
